Autor Wątek: Jezioro Seona  (Przeczytany 118920 razy)

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #900 dnia: Kwiecień 03, 2015, 15:59:12 »
Elsa mruknęła coś znowu w nieznanym języku. Jej bariera zaś zabłyszczała fioletowawo i wzmocniła się. Thaciris przysłała 'zaliczkę' pomocy. Dartimien usiadł po turecku przy ścianie kopuły. I tak nie mógł z niej wyjść bez zgody Elsy. Bariera nie wpuszczała nikogo, zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. Była to swego rodzaju klatka, tyle że GLASSED zapoczątkowało używanie jej jako ochrony, nie pułapki. Skrytobójca siedział spokojnie, gdyby Elsa go wypuściła, mógłby tylko zaszkodzić Sivakowi. Nagle Elsa uniosła głowę i rozejrzała się.
- Co jest? - Dartimien zerknął na Kotkę z ukosa.
- Coś...
- Aha, okay... - burknął skrytobójca z przekąsem.
- Cichaj tam. Coś przylizło. - Elsa rozglądała się dalej, jakby z zamiarem wypatrzenia i spopielenia wzrokiem wszystkich kumorków pod kopułą, których i tak tam, nawiasem mówiąc, nie było. - Ni wim, co to. Ukrywa tożsamość. To może być Ami, ale także Alice, Malys czy Thaciris. Chociaż nie, tą ostatnią bym akurat rozpoznała.
Dartimien tymaczasem wlepił wzrok w Slitha i Matko-Bosko-Lewiatana, którzy, naturellement, wciąż nie wykonywali żadnych ruchów, nawet nie oddychali.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Blanka

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 394
  • Reputacja +0/-0
  • Ludzie muszą umierać, żeby coś mogło się zmienić..
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #901 dnia: Kwiecień 03, 2015, 18:21:26 »
Spojrzała na nich nieco nieprzytomnymi oczami. Tworzenie dróg ucieczek było ciężkie, szczególnie dla kogoś takiego jak ona, kto poznał wiele miejsc ale w żadnym nie pobył długo.
  • Kotołak
Jako kotecek:

Shinanaide... Shinanaide, Kurosaki-kun!!!
Katanakute ii. Ganbaranakute ii kara...
Mou koreijo kegashinaide...!
(w wolnym tłumaczeniu na angielski)
Don't die... don't die, Kurosaki-kun!!!
You don't have to win. You don't have to do your best.
Just don't get hurt anymore...!"

Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.

Przywódcy zawsze znajdą sposób, by nakłonić innych do posłuszeństwa. To właśnie czyni ich przywódcami.

Today, you fight for YOUR life.

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #902 dnia: Kwiecień 03, 2015, 18:37:09 »
- Coś jest nie tak... - mruknęła Kotka, wciąż rozglądając się czujnie. W końcu dostrzegła szaro-czarny dym, pełznący w trawie, niezauważalny dla wszystkich innych. Elsa zmarszczyła brwi.
- Ja tam nie wiem, zdam się na ciebie. - mruknął Dartimien.
- Za bardzo na nas polegasz, stałeś się od nas zależny. Pamiętaj, że przeżyłeś sam na przedmieściach Tarmish, które, nawiasem mówiąc, było opanowane przez Czarne Wojska Malys.
- Chyba ci się nazwy pokićkały, ale to tam pal sześć. - skrytobójca przewrócił oczami.
- Widzisz ten dym? - rzuciła Elsa, zmieniając temat. Zawsze w połowie rozmowy zmieniała temat jak skarpetki, jeśli wobec Kotki Czarownicy można użyć takiego określenia.
- Jaki znowu dym?
- No ten... Taki szary z białym i czarnym. I z czerwonymi pobłyskami.
- Nie-e... Czegoś ty się naćpała?
- Dobra, koniec tematu. Co to jest: widzę to ja, nie widzi nikt inny? - mruknęła kąśliwie Elsa.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Blanka

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 394
  • Reputacja +0/-0
  • Ludzie muszą umierać, żeby coś mogło się zmienić..
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #903 dnia: Kwiecień 03, 2015, 21:00:15 »
-Duch, demon ewentualnie niedoskonała forma opuszczenia ciała-zauważyła trzeźwo Blanka.
  • Kotołak
Jako kotecek:

Shinanaide... Shinanaide, Kurosaki-kun!!!
Katanakute ii. Ganbaranakute ii kara...
Mou koreijo kegashinaide...!
(w wolnym tłumaczeniu na angielski)
Don't die... don't die, Kurosaki-kun!!!
You don't have to win. You don't have to do your best.
Just don't get hurt anymore...!"

Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.

Przywódcy zawsze znajdą sposób, by nakłonić innych do posłuszeństwa. To właśnie czyni ich przywódcami.

Today, you fight for YOUR life.

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #904 dnia: Kwiecień 03, 2015, 21:28:03 »
- Hę? - Elsa uniosła brwi. - Nosz, Slitha rozpraszać przecie nie byndę, te leżą jak zdechłe... No dobra, jest sposób. Ujawnię jego aurę.
- Aiua chyba...?
- Tobie się już kićka, cichaj tam. Aurę... Chwila... TO jest aura. Yeah, to je Kot Czarownicy. - wykminiła Elsa. - Dobra, smoczaki, wiecie przecie, że Koty zdarzają się rzadko, ale i oni, i my potrafimy ukryć się przed istotami nie naszej rasy. - spojrzała znacząco najpierw na nieprzytomnego mnie, a potem na Dartimiena. - Proste jak... Ja to wim...? Budowa skarpetki.
- Ty już się nie popisuj. - Dartimien przewrócił oczami. - Znasz tego Kota?
- Nie wiem, zazwyczaj zapamiętujemy aury innych Kotów... I Kotek, czy jak to tam się odmienia... A ta konkretna aura coś mi świta. Ale mogłam długo nie widzieć tego Kota i aura zbladła. - wytłumaczyła niezbyt spójnie Elsa.
- Bodże... Miej tylko nadzieję, że on jest z nami, la Loba.
- Wykminił... Doprawdy, bardzo pasuje... Ale już żeś chyba nie wyczaił, że La Loba to wilczyca?
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Blanka

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 394
  • Reputacja +0/-0
  • Ludzie muszą umierać, żeby coś mogło się zmienić..
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #905 dnia: Kwiecień 03, 2015, 21:36:55 »
Przekrzywiła głowę spoglądając na Elsę.
  • Kotołak
Jako kotecek:

Shinanaide... Shinanaide, Kurosaki-kun!!!
Katanakute ii. Ganbaranakute ii kara...
Mou koreijo kegashinaide...!
(w wolnym tłumaczeniu na angielski)
Don't die... don't die, Kurosaki-kun!!!
You don't have to win. You don't have to do your best.
Just don't get hurt anymore...!"

Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.

Przywódcy zawsze znajdą sposób, by nakłonić innych do posłuszeństwa. To właśnie czyni ich przywódcami.

Today, you fight for YOUR life.

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #906 dnia: Kwiecień 03, 2015, 21:53:26 »
- Oj tam... - burknął Dartimien. - Ważne, że dobrze brzmi.
- Jasne, lobito, wilczku. - Elsa rzuciła mu skonsternowane spojrzenie, poczym odszukała wzrokiem czarno-szaro-biały dym. - Czekajta... Cuś mi świta... Acheo? - zawołała, marszcząc brwi. - Mogę się mylić... - mruknęła do skrytobójcy. - Ale jak szukam tego Kota w pamięci... Wyszukiwarka znajduje tylko coś jakby mojego brata...
- Tyś miała brata? Pierwsze słyszę.
- A miałam, miałam. Jeśli to on, to głuchy jak zawsze.
- Jak na kogoś, kto nie widział swojego brata od... Popraw mnie jakby co... Od 160 lat, zachowujesz się, jakbyście się spotkali ostatni raz wczoraj.
- Wieeem... Ale nie byliśmy w zbyt przyjaznych stosunkach, z resztą, Kotki Czarownicy nie przywiązują się do rodziny.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Blanka

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 394
  • Reputacja +0/-0
  • Ludzie muszą umierać, żeby coś mogło się zmienić..
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #907 dnia: Kwiecień 03, 2015, 22:17:16 »
Słuchała ich rozmowy bez słowa. Nie dołączała sie do niej, bo nie miała o czym mówić. Proste. Żadnych wspólnych tematów.
  • Kotołak
Jako kotecek:

Shinanaide... Shinanaide, Kurosaki-kun!!!
Katanakute ii. Ganbaranakute ii kara...
Mou koreijo kegashinaide...!
(w wolnym tłumaczeniu na angielski)
Don't die... don't die, Kurosaki-kun!!!
You don't have to win. You don't have to do your best.
Just don't get hurt anymore...!"

Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.

Przywódcy zawsze znajdą sposób, by nakłonić innych do posłuszeństwa. To właśnie czyni ich przywódcami.

Today, you fight for YOUR life.

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #908 dnia: Kwiecień 03, 2015, 22:26:19 »
- Acheo! - wydarła się Elsa, ale dym, widzialny tylko dla niej, nie zwolnił. Lewiatan i Slith wciąż mierzyli się wzrokiem, nie zwracając uwagi na Elsę i Dartimiena. Dym podpełzł jeszcze bliżej stwora, po czym zaczął kształtować się w sylwetkę czegoś wysokiego. Za Matko-Bosko-Lewiatanem zmaterializował się chłopak z białymi włosami, ubrany na szaro. Wciąż był widzialny tylko dla Elsy. Mrugnął do Kotki, która uśmiechnęła się kwaśno.
- Ta je, mój brat. Acheo. (czyt. Akijo ;^;)

  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Blanka

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 394
  • Reputacja +0/-0
  • Ludzie muszą umierać, żeby coś mogło się zmienić..
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #909 dnia: Kwiecień 04, 2015, 07:54:45 »
Spojrzała na Elsę unosząc brew.

Blanka wredota jedna się nie odzywa. A to podobno ja tworzę jej historię.
  • Kotołak
Jako kotecek:

Shinanaide... Shinanaide, Kurosaki-kun!!!
Katanakute ii. Ganbaranakute ii kara...
Mou koreijo kegashinaide...!
(w wolnym tłumaczeniu na angielski)
Don't die... don't die, Kurosaki-kun!!!
You don't have to win. You don't have to do your best.
Just don't get hurt anymore...!"

Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.

Przywódcy zawsze znajdą sposób, by nakłonić innych do posłuszeństwa. To właśnie czyni ich przywódcami.

Today, you fight for YOUR life.

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #910 dnia: Kwiecień 04, 2015, 11:33:59 »
- Ma czelność pojawiać się tak ni z tego, ni z owego... - Elsa przerwała na chwilę, marszcząc brwi. - No tak. Najpierw 'zaliczka' w postaci mocy, a teraz posiłki, składające się z jednego mojego durnego brata.
- Nie takiego durnego, skoro nam pomaga. - Dartimien wpatrywał się w jakiś punkt oddalony od Acheo o jakieś 3 metry i nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Kot tymczasem ustawił się za lewiatanem, otoczył się ochroną, która przypominała tarczę defekcyjną okrywającą szczelnie całe ciało, i pstryknął palcami. Dartimien zamrugał i wlepił wzrok w Kota, który dla niego pojawił się dopiero teraz. Lewiatan również coś wyczuł. Ryknął, odwrócił się, ale nie zdążył wykonać żadnego ruchu więcej, bo Slith rzucił się na niego od tyłu, wgryzając się w szyję stwora. Acheo strzelał do potwora kulami czerwono-białego ognia, wydobywającego się z jego dłoni.

Ciaaag ;^;
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2015, 13:21:29 wysłana przez Sirfalas »
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Blanka

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 394
  • Reputacja +0/-0
  • Ludzie muszą umierać, żeby coś mogło się zmienić..
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #911 dnia: Kwiecień 04, 2015, 13:09:44 »
Poruszyła palcami, bo nagle dziwacznie jej zdrętwiały.
  • Kotołak
Jako kotecek:

Shinanaide... Shinanaide, Kurosaki-kun!!!
Katanakute ii. Ganbaranakute ii kara...
Mou koreijo kegashinaide...!
(w wolnym tłumaczeniu na angielski)
Don't die... don't die, Kurosaki-kun!!!
You don't have to win. You don't have to do your best.
Just don't get hurt anymore...!"

Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.

Przywódcy zawsze znajdą sposób, by nakłonić innych do posłuszeństwa. To właśnie czyni ich przywódcami.

Today, you fight for YOUR life.

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #912 dnia: Kwiecień 04, 2015, 13:24:00 »
- Żeby czegoś nie zawalił jak zwykle, bo znajde i zabiję, o ile oczywiście Matko-Bosko-Lewiatan nie zrobi tego pierwszy. - mruknęła Elsa, przypatrując się walce Acheo, Slitha i stwora.

Czemu kiedy to napisałaś zdrętwiała mi cała noga...? xD Ty... Ty... Czaczownico ty xD
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Blanka

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 394
  • Reputacja +0/-0
  • Ludzie muszą umierać, żeby coś mogło się zmienić..
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #913 dnia: Kwiecień 04, 2015, 14:21:59 »
Stała sobie tak dalej, jak przysłowiowy słup soli.

Mwahahahaha!
xD
  • Kotołak
Jako kotecek:

Shinanaide... Shinanaide, Kurosaki-kun!!!
Katanakute ii. Ganbaranakute ii kara...
Mou koreijo kegashinaide...!
(w wolnym tłumaczeniu na angielski)
Don't die... don't die, Kurosaki-kun!!!
You don't have to win. You don't have to do your best.
Just don't get hurt anymore...!"

Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.

Przywódcy zawsze znajdą sposób, by nakłonić innych do posłuszeństwa. To właśnie czyni ich przywódcami.

Today, you fight for YOUR life.

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Jezioro Seona
« Odpowiedź #914 dnia: Kwiecień 04, 2015, 14:32:26 »
Acheo uchylił się przed ciosem stwora, po czym zerwał z szyi skórzaną obrożę. Machnął nią, pasek owinął się wokół łapy potwora. Lewiatan szarpał się, ale nie zdołał wyjąć ręki, co jego samego, widać, zdziwiło. Korzystając z nieuwagi stwora, Slith rozwinął skrzydła, ustawił je pionowo i ciął nimi stworzenie na odlew. Jak piłą mechaniczną. Rozległ się bulgoczący ryk, przypominający wrzask czegoś dinozauropodobnego, po czym łeb stwora wraz z jednym ramieniem zjechał z jego tułowia. Acheo odskoczył, nie puszczając paska, wciąż owiniętego mocno wokół łapy przyczepionej do uzębionego łba.

"Chciałem napisać: mag, ale Alex stwierdziła, że wiedźmy są na topie" ~ Nathaneal xD

Mam barszczuk czerwony, chcesz? ;^;
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2015, 14:41:16 wysłana przez Sirfalas »
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
uslugiminecraft horseworld abismo tnt voters