Autor Wątek: Pustynia  (Przeczytany 39700 razy)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #150 dnia: Listopad 15, 2013, 17:45:53 »
-Zamknąłem w tym zaklecie przeciwbólowe. Płyn pomaga w zrastaniu tkanki.  Smak udało mi się uzyskać po dodaniu soku z pewnej rośliny rosnącej tu na pustyni, która ma działanie wspomagające układ odpornościowy i likwiduje część trucizn.-wyjaśnił. Malcolm lubił zajmować się alchemią i magią leczniczą.
Przydawało się to bardzo często.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #151 dnia: Listopad 15, 2013, 19:04:17 »
Zrobiłem niewyraźną minę i przyjrzałem się butelce jeszcze raz.
- Likwiduje część trucizn, mówisz? - spytałem słabo.
Slith westchnął i przewrócił oczami, czego w jego wykonaniu nie było raczej widać.
- Na ciebie nie zadziała. Czy kiedykolwiek jakaś trucizna czy eliksir na ciebie działały? Nie. Więc nie musisz się martwić.
Elsa, nadal zwinięta w ciasny kłębek, tak, że było jej widać tylko głowę, przymknęła fioletowe oczy i spojrzała na Giovannę. Wadera w postaci dziewczyny przeniosiła wzrok oczu na odwrót z Elsy, kolejno na Dartimiena, Sirfalasa Slitha, Logana, Malcolma.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #152 dnia: Listopad 15, 2013, 20:51:20 »
Rozległ się cichy niemal bezgłośny stukot pędzącego konia. Zeskoczyłam na ziemię zatrzymując się przed nimi. Trzymałam się jedną z dłoni za ramię zaciskając zęby. Malcolm uniósł brwi podchodząc. Westchnęłam.
-Kusznik na murze. Nie zauważyłam go.-burknęłam opuszczając dłoń. Materiał rękawa przesiąkała ciągle skapująca krew. Z ciała sterczało drzewce.
-Jak mogłas go nie zauważyć.-warknął Malcolm badając ranę.
-Proste, miałam na karku ze dwudziestu. To nie byli zwykli wędrowcy. Znaleźli sobie jakąś wieżyczkę.-odparłam.-Udało mi się ich zlikwidować ale to trudne...Za kilka minut powinien dołączyć do nas Sohan. Zaciera ślady. Mogłam zrobić to sama ale kazał mi tu przyjechać.
Malcolm skinał głową grzebiąc przy jukach. Wyciągnął bandaż, butelki i nóż o srebrnym ostrzu.
-Bardzo dobrze. Cóż, Maud grot prawie wniknął w kość, musnął ją. Nie ma szans na wyrwanie będę musiał to wyciąć. -burknał.
Jęknęłam.
-Nie. Obetnij drzewce nie mamy czasu na opóźnienia. Pojadę tak.-warknełam prostując się.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #153 dnia: Listopad 15, 2013, 21:42:40 »
Uniosłem brwi. Slith wykręcił się do tyłu, łapiąc poszarpaną membranę w szpony i jeszcze raz szacując straty. Podszedłem do niego, jednocześnie wyjmując z mojej torby bandaż. Zgarnąłem po drodze Elsę, która skorzystała z okazji i rozłożyła się ostrożnie na moich ramionach. Nie miała za dużo miejsca, ale wiele by dała, żeby wszyscy ją nosili. Razem z Dartimienem zacząłem bandażować skrzydło Slith, który przyglądał się temu ponuro. Zaraz potem ja i Slith zajęliśmy się opatrywaniem rannego Dartimiena, i wreszcie krwawych cięć na grzbiecie Elsy.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #154 dnia: Listopad 16, 2013, 13:56:41 »
-A wam co się stało?-spytałam unosząc brwi.
-Chimery-westchnął Malcolm-I nie, muszę to wyciąć.
Prychnęłam.
-Nich ci będzie.-opuściłam bariery umysłu gdy tego zażądał.
-Co zrobiłeś?-spytałam marszcząc brwi-Nie czuję ręki.
-Odłączyłem ci ją.-mruknął zabierając się do pracy.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #155 dnia: Listopad 16, 2013, 15:43:56 »
Opatrzona Elsa zeskoczyła z wielkiego kamienia, na ktôrym ją położyliśmy i przeciągnęła się ostrożnie. Zamieniła się w dziewczynę. Poprawiła swoje krotkie, różnokolorowe włosy i delikatnie usiadła, opierając się o ramię Giovanny, siedzącej na ziemi z plecami opartymi o skałę. Giovanna spojrzała na Elsę ze zmęczeniem; po chwili obie już spały. Slith spojrzał na nie unosząc brwi. Westchnąłem. Dartimien również i powiedział:
- Tak to jest zabierać dziewczyny na jakakolwiek wyprawę. Jeszcze tylko Belli brakuje.
Logan przytaknął mu i zmienił się w wilka. Szczeknął krótko, co miało oznaczać śmiech. Spojrzałem na Maud.
- A tobie co? - uniosłem brew, przysiadając na jakimś kamieniu.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #156 dnia: Listopad 16, 2013, 15:51:37 »
-Cóż, kusznik na murze. Rzadko trafiają w cel ale temu się udało.-westchnęłam zmęczona. Malcolm rozciął ciało na długości ramienia. Wolno przebijał się przez kolejne warstwy by nie uszkodzić mięśnia.
Spojrzałam na niego niespokojnie.
-No co? Boli?-uniósł brew.
-Nie, tylko że...Nie popsuj mi ręki-burknęłam.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #157 dnia: Listopad 16, 2013, 16:23:48 »
Uniosłem drugą brew.
- Nie możesz się uzdrowić?
Slith, pozbawiony mozliwości latania, zaczął chodzić między kamieniami. Dartimien zaczął ostrzyć wszystkie swoje sztylety, prowadząc rownocześnie cichą rozmowę z Loganem, który - po kilkakrotnym okrążeniu obozowiska - zamienił się znów w człowieka.
- Chwila, chwila. Więc skoro Slith jest srebrny... To zionie lodem tak? - pytał się Logan już nie po raz pierwszy. Slith, słysząc to, przewrócił oczami.
- Nie. Zabójczym mrozem, a nie lodem. Lodem zieją białe chromatyczne. - Dartimien cierpliwie tłumaczył, nie przestając ostrzyć noży.
- A Khellendros czym zionął? - Logan uparcie usiłował zrozumieć.
- Błyskawicami. Przecież to chromatyczny niebieski.
- Więc... - Logan myślał intensywnie. - Złote i czerwone zieją ogniem, srebrne i białe lodem i mrozem, spiżowe i zielone kwasem, mosiężne i niebieskie błyskawicami, a miedziane i czarne trującymi oparami, tak?
- Tak. - Dartimien westchnął z ulgą, nie odwracając wzroku od ostrzenia sztyletów.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #158 dnia: Listopad 16, 2013, 16:27:11 »
-Nie znam magii leczniczej. Potrafię uzdrowić jedynie małe zranienia. Kiedyś miałam medalion zasilający się energią z mojego ciała i leczący rany ale przepadł. A nawet jeśli umiałabym, grot wniknal w mięsień nadrywając go i nie chciałabym uszkodzić go bardziej-odpowiedziałam ponuro spoglądając na niego zmęczonym wzrokiem.
Malcolm prychnął cicho dalej operując srebrnym nożem.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #159 dnia: Listopad 16, 2013, 16:43:49 »
Wzruszyłem ramionami.
- Hej! Sirfalas! - krzyknął do mnie Logan.
- Mosiądz. - mruknąłem na jego nie zadane pytanie, nie odwracając się.
- Dzięki. - Logan wyszczerzył się do mnie i odwrócił do Dartimiena, podejmując rozmowę do smokach.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #160 dnia: Listopad 16, 2013, 16:47:03 »
Malcolm powoli wyjął grot biorąc się za zasklepianie rany. Owinął ją wreszcie bandażem zadowolony. Później wniknął jeszcze do mojego umysłu przywracając władzę  w ramieniu. Poruszyłam nim zadowolona, tyle że po chwili pociemniało mi w oczach gdy ból dotarł ze zdwojoną siła. Westchnełam ciężko wyczerpana.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #161 dnia: Listopad 16, 2013, 18:03:53 »
Zamyśliłem się. Z tyłu dobiegała mnie rozmowa Logana i Dartimiena, do których dołączył się Slith. Giovanna i Elsa obudziły się i lekko nieprzytomnym wzrokiem gapiły się przed siebie.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #162 dnia: Listopad 16, 2013, 21:15:16 »
Sohan cicho pojawił się za mna. Odwróciłam głowę słysząc jego kroki.
-I jak?-spytał cicho.
-Śmieszne, nadal nie czuję do końca ramienia i nie mam w nim pełnej kontroli. Ale to przejdzie.-odparłam.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

Offline Sirfalas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1448
  • Reputacja +1/-0
  • "Know the water's sweet but blood is thicker..."
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #163 dnia: Listopad 17, 2013, 15:03:57 »
Zamyślony wpatrywałem się w przestrzeń, oddaloną o kilkanaście metrów od Maud. Z tyłu nadal docierały do mnie słowa z dyskusji Slitha, Dartimiena i Logana. Co jakiś czas wtrącały się też Elsa i Gio.
  • Elf
Władca Elfów

I'm sexy and I know it!
I'm creepy and I know it!
I'm dragon and I lovin' it!

"You better watch your mouth, sunshine..."



Just look at the flowers...

Więc chodź, przywalę ci deską. Raz żółtą, a raz niebieską.

"Dlaczego? Bo ja tak powiedziałem!"

"Tylko załóż czystą bieliznę, na wypadek gdybyś miał wypadek."

"Powtarzałem ci milion razy - nie wyolbrzymiaj!"

"Wydałam cię na ten świat, to mogę i na tamten"

"Zamknij się i jedz."

"Jeśli zamierzacie się pozabijać, zróbcie to na zewnątrz - przed chwilą skończyłam sprzątać!"

"Bo ja uważam, że czas powinien wszystko zapomnieć i wybaczyć albo wybaczyć i zapomnieć. Kolejność nieobowiązkowa, a nawet śmiem twierdzić – dowolna."

Słuchaj! Zaprowadź ją do Białej Królowej, będzie bezpieczna. Sztuciec.
(Whazza… Let's… Let's take her to the White Queen! She'll be safe there!… Spoon…)


Niech wszystko wokół się pali, wali. Najważniejsza herbatka dla kotka.

Mniamałyga: Cukru?
Marcowy Zając: Poproszę. (Cukier wpada do filiżanki). Się rozciapciał!
Skazeusz: Jesteście nienormalni!
Marcowy Zając: Bóg zapłać!

^
Cytaty, które najlepiej odwzorowują Sirfalasa i kompanię. (xD)

Offline Maud

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1110
  • Reputacja +1/-1
    • Zobacz profil
Odp: Pustynia
« Odpowiedź #164 dnia: Listopad 17, 2013, 16:45:07 »
-Znaleźli go-Sohan ściszył głos.
Spojrzałam na niego bystro.
-Gildia Złodziei staje się coraz bardziej przydatna.-mruknęłam.-Wiesz gdzie jest?
Pokręcił głowa.
-Powiedzą tylko tobie.
  • Kotołak
Today, you fight for YOUR life.

Kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło!

Możesz zdobyć świat, lecz to będzie tylko świat, tylko świat!

Myślałem, że jestem ponad to, ale się myliłem. Zbyt długo czekałem, zbyt wiele straciłem. Requiescat in pace, draniu!

Jako kot:

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
horseworld pikarika tnt voters corleone